Przyszłość.

Moony

Wasze plany na przyszłość związane z zainteresowaniami i naciskiem społeczeństwa. Studia ? Rodzina ? Praca ? Wyjazdy ? Co polecacie innym, żeby nie zmarnowali swojego życia ?

malinchen

Póki co nie chcę odpaść.

To jest plan na najbliższe kilka miesięcy. Na moim wydziale po I roku odlatuje 50%... wiec nie jest łatwo. A ja chcę przetrwać bo w sumie mi się podoba

A po studiach? Jeszcze nie wiem... Na pewno nie chcę wracać do Lublina Smile

Natascha

Malinne, a co Ty w koncu studiujesz?

Ja mam plany, żeby jakoś przeżyć II klasę lol

potem żeby jakoś zdać maturęęęę iii.. i nie wiem. się zobaczy. a może wiem. ale nie chcę zapeszać :-P

Saori

Moje plany?
Stuuuuuudia! Nie chcę kończyć, chcę jak najdłużej studiować.... Rolling Eyes

malinchen

Narc

Znajomy z klasy studiuje chemię procesową w Poznaniu. Dla mnie brzmi to strasznie skomplikowanie

Moje plany na razie - skończyć filologię szwedzką.
Później - może studiować marketing polityczny, może w Szwecji.

Nad innymi rzeczami się jeszcze nie zastanawiałam.

Zresztą mam taki defekt, że raczej myślę nad tym co było, niż nad tym co będzie

Natascha

Moony

ja myślę o medycynie, podobnie jak wiele moich przyjaciół, studia - tam gdzie mnie przyjmą, chociaż sytuacja w służbie zdrowia nie wygląda teraz zbyt ciekawie... w razie czego mogę studiować fizykę ciała stałego na UMCSie

plany na teraz - bawić się.

malinchen